Nurtują Cię zawiłości karpiowego rzemiosła, zastanawiasz się nad skutecznością stosowanych metod i technik? Dobrze trafiłeś! Znani i lubiani pomagają w rozwiązaniu Twoich problemów. Kto pyta, nie błądzi – tylko w magazynie Karpmania. Oto fragment tekstu z ostatniego numeru.
Ostatnio dwóch różnych wędkarzy zwróciło mi uwagę, że nieprawidłowo używam sygnalizatorów mechanicznych, ponieważ nie naciągam linki i tworzy się przez to luz na żyłce. Czy to rzeczywiście błąd?
Tomek z Krakowa
Tomku, wszystko zależy od odległości na jaką posłałeś swoje zestawy. Jeżeli łowisz na dalekich dystansach – rzeczywiście, pozostawienie luzu może utrudnić właściwe rozpoznanie brania. W takim przypadku korzystniej użyć swingerów z dodatkowym naciągiem sprężynowym. Jeśli jednak Twoje zestawy są blisko brzegu, luźna żyłka oraz lekkie hangery to rozwiązanie idealne. Mocno napięta linka mogłaby w takiej sytuacji płoszyć karpie.
Dave Levy
Chcesz otrzymywać Karpmanię wprost do swojego domu, jeszcze przed oficjalną premierą w salonach EMPiK, Inmedio oraz kioskach Ruchu? Zamów prenumeratę już dziś – zapraszamy do naszego sklepu online.
Jeśli chciałbyś/chciałabyś poinformować nas o ważnym wydarzeniu, pisz na adres: redakcja@wedkarstwo24.com
